Bo wolność książkami się mierzy…

W stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości, wpisane w hasło tegorocznego Tygodnia Bibliotek, Czytelnia Główna postanowiła zachęcić młodzież do refleksji nad wolnością słowa i druku oraz udziałem dóbr kultury w kształtowaniu świadomości historycznej i narodowej tożsamości. Okazało się, że w przeciągu minionych dziesięciu dekad książka wielokrotnie była dobrem deficytowym, wyrywanym z rąk, wydzieranym przemocą. Przygotowywano na nią zasadzki, więziono, odbijano z cenzorskiej niewoli i przemycano niczym bohaterkę powieści awanturniczej. Dla jej posiadania czy choćby przeczytania niejeden dałby się zabić czy też poddać torturze więzienia lub karze wygnania. Niestrudzeni emisariusze sprawy polskiej organizowali podziemny obieg wydawniczy, narażając się na różne represje ze strony władz. Głód wiedzy zawsze szedł w parze z pragnieniem wolności, gdyż prawdziwie wolni są tylko ci, którzy wiedzą, jak z niej korzystać. Nasze pokolenie cieszy się wszelkimi swobodami, dlatego wspólnie uczymy się, jak mądrze korzystać z tego daru.