Kiedy bibliotekę odwiedzają wyjątkowe dzieci, wtedy role mogą się trochę odwrócić.. Jeśli dzieci te przynoszą w prezencie obrazki, to nie zostaje już nic innego, jak snuć do nich opowieść. A jeżeli dołożymy do tego dźwięk instrumentów, wówczas historia opowiedziana ilustracjami zaczyna płynąć sama. I tak się też stało, kiedy Osiemnastkę odwiedziły Żabki. Ich ilustracje przeniosły nas do krainy, gdzie książki czytali najbliżsi, panie w przedszkolu, w bibliotece. Czytano wszędzie: na placach zabaw, w przedszkolu, przed snem w ciepłym łóżku. Ale kiedy tę krainę odwiedzają Pożeracze Książek, to tylko najdzielniejsze dzieci ze swoimi paniami i super bohaterem bibliotekarzem są w stanie znowu przywrócić uśmiech na twarzach ludzi.