Drodzy Państwo, szczęścia Wam życzę… Takie życzenia na początku spotkania złożył publiczności Henryk Talar, nim uchylił przed nami drzwi do świata osobistych i zawodowych – twórczych wspomnień i emocji. Opowiadał o dzieciństwie, szkolnych latach, rolach – tych pierwszych i tych najważniejszych, o tym, że w życiu i w pracy są granice, których przekroczyć nie można. Aktorowi towarzyszyła Córka – Zuzanna Talar-Sulowska, która wraz ze znanym Ojcem zdradziła szczegóły pracy nad książką „Henryk Talar. Teatr im. Adama Mickiewicza w Częstochowie lata 1994-1997”.