Grafiki wykonane zostały w technice fotomanipulacji komputerowej oraz druku cyfrowego. Prace nie otrzymały od autora tytułów, ponieważ nadanie ich jest w zamyśle twórcy rolą odbiorcy i nie chce on w to ingerować. Uważa, że każdy oglądający powinien odbierać dzieła przez pryzmat własnych doświadczeń i odczuć. Wśród prac odnaleźć można takie, na których uchwycone zostały znane miejsca w Tychach. Czy komuś uda się dostrzec wszystkie?
Wystawa potrwa do 14 grudnia. Zapraszamy!