Kapitan Krzysztof Baranowski zawinął do portu Tychy

Ahoj!

Tym razem w niezapomniany rejs po głębokich wodach wspomnień zabrał nas nie kto inny, jak samotny żeglarz, kapitan Krzysztof Baranowski. Opowiedział, co się czuje, będąc samemu na środku oceanu. Wiele przygód na morzach i oceanach kapitan barwnie opisał w licznych książkach, udowadniając, że jest nie tylko człowiekiem żywiołu wody, ale również znakomicie włada piórem. To był prawdziwy zaszczyt gościć w mieście rozśpiewanym szantami żeglarza, który dwukrotnie samotnie opłynął świat!

Drodzy wędrowcy! Bądźcie gotowi na kolejne przygody!

Do zobaczenia zatem w dalekich stronach!

Wasz globtroter