Kiedy listonosz w grudniu gubi listy do Świętego Mikołaja to znaczy, że problem jest naprawdę duży. A kto pomoże lepiej niż dzieci? I to nie przypadkowe dzieci, tylko nasi najmłodsi czytelnicy. To oni bez wahania wyruszyli na poszukiwanie dziecięcych listów 🙂 Kiedy już znaleźli wszystkie przesyłki i wysłali na biegun północny, znaleźli jeszcze siłę na wykonanie przestrzennych książeczek świątecznych. Na ostatnie w tym roku poduchowe spotkanie zapraszamy 21 grudnia o 16:30.