W primaaprilisowej historyjce z magicznej księgi Czarownicy Aneczki wyskoczyło jajko całe w kolorowe kropki. Czarownica zdecydowała, że nie zrobi z niego ani jajecznicy ani smacznego omletu, lecz poprosiła swoją czarodziejską chatkę, by je wysiedziała. Ku zdumieniu i radości wszystkich z jajka wykluła się … mała rozczochrana i uśmiechnięta chateczka. A z białych jajeczkowych kolorowanek po pełnym uśmiechów rodzinnym malowaniu farbkami wykluła się… pisankowa wystawa.