Kapelusz jest dobry na wszystko: chroni przed ostrym słońcem, nie pozwala kapać kroplom deszczu na nos, przyozdabia i elegantki i strachy na wróble, a magikom pozwala wyczarować króliki, gołąbki czy róże. Nic więc dziwnego, że każdy chciałby taki kapelusz mieć: i jeżyk, i zajączek, i osioł, i oczywiście stojący na polu strach. A że w motylkom spotkaniu brały udział chyba najzdolniejsze modystki, to na naszej bibliotecznej wystawie pojawiły się przepiękne kolorowe nakrycia głowy.