“Nasz festyn Anny. Co tak naprawdę świętujemy, tego nie wie nikt” Już na początku naszej dyskusji majowa lektura została określona mianem dziwnej opowieści. Autorem książki jest Saša Stanišić, niemieckojęzyczny pisarz pochodzenia bośniackiego, który za “Noc przed festynem” otrzymał Nagrodę Lipskich Targów Książki 2014. Akcja powieści rozgrywa się w małym fikcyjnym (może prawdziwym) miasteczku Furstenfelde we wschodnich Niemczech, w ciągu jednej nocy, poprzedzającej Festyn św. Anny. Opowieść jest mieszanką rzeczywistości i fikcji. Nocną porą budzą się legendy i duchy, a z archiwarium Domu Regionalnego w dziwny sposób wypływają fragmenty kroniki, dzięki którym poznajemy 600-letnią historię Furstenfelde. Tej nocy część mieszkańców nie śpi, spotykają się, piją, biegają, czytają, rozmawiają i wspominają. Większość mieszkańców tego prowincjonalnego miasteczka to ludzie starsi, “więcej umiera niż się rodzi… młodzi nie snują żadnych planów”. Warto wspomnieć o najbarwniejszych osobach tej społeczności. Ana Krantz, 90-letnia miejscowa malarka uwieczniająca na swoich obrazach codzienne sceny z życia Furstenfelde. Emerytowany podpułkownik, pan Schramm, mężczyzna „z kręgosłupem moralnym i wadą kręgosłupa”, zmagający się z głodem nikotynowym, niedoszły samobójca. Ditzsche, były listonosz podejrzany o szpiegowanie dla Stasi, hodowca rzadkiego gatunku kur. Johanna Schwermuth, kobieta z chorobliwą nadwagą, pracownica Domu Regionalnego, kronikarka, strażniczka archiwum miasteczka. Młode pokolenie reprezentują: Anna, uprawiająca jogging i ratująca niedoszłych samobójców, Łada zajmujący się odgracaniem opuszczonych pomieszczeń, Suzi – niemowa i Johan, który uczy się na dzwonnika. W miasteczku wśród ludzi żyją zwierzęta, na szczególną uwagę zasługuje lisica. Jest też postać symboliczna – Przewoźnik, który niezależnie od pory dnia zawsze miał przy sobie światło, bo “kiedy nie masz światła jesteś nikim i niczym. Dopiero światło robi cię człowiekiem”. W czerwcu podążymy śladami polskiego i angielskiego pisarza Josepha Conrada w książce Mayi Jasanoff “Joseph Conrad i narodziny globalnego świata”.