W miły, weekendowy nastrój wprowadził czytelników filii 5 pan Sławomir Szukłow, historyk z wykształcenia, nauczyciel z zawodu, a od blisko trzydziestu lat przewodnik głównie po Pradze i Kutnej Horze. Nasz gość z wielką swadą opowiadał jak na przestrzeni wieków kształtowały się nasze relacje i jak wzajemnie wpłynęliśmy na siebie. Po sporej dawce historii i ciekawostek, słuchacze mieli okazję zakosztować czeskich specjałów, osobiście przygotowanych przez pana Sławomira. Tym sposobem na stole zagościły: utopence czyli topielce, nakładane hermeliny – ser pleśniowy z nadzieniem, papryką i czosnkiem w zalewie olejowej, pivny syr – dojrzewający ser oraz tlaczenki – salceson z octem i cebulką. I jak podsumował jeden z uczestników, do pełnego klimatu tylko piwa brak… Już w kwietniu zapraszamy na kolejną wyprawę!