Nie wiemy, czy dla młodego chłopaka ze Śląska świat stał otworem, wiemy natomiast, że on sam, goniąc za marzeniami, otworzył do niego drzwi. Piotr Polk chciał zostać aktorem i, na szczęście, dopiął swego. Dzisiaj raczy nas rolami na deskach teatrów, gdzie „nic dwa razy się nie zdarza” i ujmuje kolejnymi rolami filmowymi czy serialowymi. Poza tym, że jest, jak twierdzą jego przyjaciele, „tym pięknym”, posiada też wiele talentów. Możemy więc usłyszeć Piotra Polka śpiewającego, bawić się, oglądając programy rozrywkowe z jego udziałem oraz podziwiać tworzone przez niego meble. Czego więc życzyć człowiekowi, który realizuje się we wszystkich sferach życia? Jak sam mówi – zdrowia, bo z resztą sobie poradzi.
Spotkanie prowadził dziennikarz Marcin Michrowski.